SeaFall – smutny koniec

Na początku powiem Wam, że nie przepadam za pisaniem o słabych grach. Po pierwsze szkoda czasu Waszego i mojego, a po drugie pisanie negatywnej recenzji nie sprawia mi radości. Myślę, że powinniśmy być popularyzatorami dobrych tytułów, a te słabe i tak same znikną z rynku. Jest olbrzymia konkurencja i raczej rzadko zdarza mi się wziąć udział w rozgrywce w słaby tytuł. SeaFall obiecywał ciekawą mechanikę i interesującą historię. Skończyliśmy całą kampanię, więc jestem Wam winny całościową recenzję tego tytułu, będącą rozwinięciem tej po prologu. Pojawią się niewielkie spoilery, większe są dopiero po ocenie na samym końcu, gdzie zamieszczę informację o ostatniej rozgrywce. Czytaj dalej

SeaFall – 28 dni później

Nie licząc prologu, jesteśmy już po dziewięciu partiach w SeaFall. Większość elementów i mechanik już poznaliśmy. Historia SeaFall odkrywa przed nami swoje karty i wydaje się, że powoli zbliżamy się do końca. Tekst standardowo jest podzielony na dwie części. W pierwszej dokonuję bezspoilerowej oceny tego co zobaczyliśmy (zdjęcia zawierają tylko elementy zapowiedziane przez instrukcję od samego początku), a w drugiej opowiem co dokładnie się wydarzyło i co w skrzynkach jest ukryte. Czytaj dalej

SeaFall – wrażenia po pierwszym miesiącu grania

Rozegraliśmy już prolog i trzy partie w SeaFall. Odkrywamy świat, handlujemy, walczymy i dodajemy kolejne elementy i mechaniki. Historia powoli rusza do przodu, a my możemy zacząć oceniać ten tytuł. Tekst jest podzielony na dwie części. W pierwszej dokonuję bezspoilerowej oceny tego co zobaczyliśmy, a w drugiej opowiem co nam się na morzu przydarzyło i co znaleźliśmy w zamkniętych skrzynkach. Czytaj dalej

SeaFall – bezspoilerowa recenzja prologu

Pierwsza połowa XV wieku to początek wielkich odkryć geograficznych. Głównym powodem pędu Europejczyków do zamorskich wypraw, nie była jednak ludzka potrzeba odkrywania nowych lądów. Upadek Bizancjum, zwiększony popyt na metale szlachetne, problemy z dostępnością wschodnich przypraw i innych towarów – to były główne bolączki ówczesnej Europy. Lekiem na nie miały być nowe szlaki handlowe. Portugalscy i Hiszpańscy władcy zdecydowali się wspierać takie inicjatywy. Bartolomeo Diaz, Krzysztof Kolumb, czy Vasco da Gama dzięki swym odkryciom zapisali się na kartach historii i okryli wieczną chwałą. Ważniejsze jednak było to, że dali Europejczykom nieoczekiwane możliwości i rozpoczęli erę dominacji białego człowieka na świecie, trwającą nieprzerwanie aż do II wojny światowej i upadku imperiów kolonialnych. W SeaFall jesteśmy na samym początku tej długiej drogi – pytanie gdzie ona nas doprowadzi? Czytaj dalej

SeaFall – unboxing

Dziś udało mi się odebrać z Paczkomatu nowość od wydawnictwa Cube Factory of Ideas – grę Roba Daviau pod tytułem SeaFall. Mimo późnych godzin wieczornych, zmęczenia tygodniem pracy i żony docinającej przez ramię, zamieszczam fotki z unboxingu już dziś. Czytaj dalej