Katalog gier ZnadPlanszy.pl

a:8:{s:8:”location”;a:1:{i:0;a:1:{i:0;a:3:{s:5:”param”;s:9:”post_type”;s:8:”operator”;s:2:”==”;s:5:”value”;s:4:”post”;}}}s:8:”position”;s:6:”normal”;s:5:”style”;s:7:”default”;s:15:”label_placement”;s:3:”top”;s:21:”instruction_placement”;s:5:”label”;s:14:”hide_on_screen”;s:0:””;s:11:”description”;s:214:”Wpisz tutaj nazwę jednego tytułu gry. Jeżeli chcesz dodać wersje alternatywną tytułu (w tym tytuł oryginalny obcojęzyczny) i/lub inne tytuły gier wpisz go/je takiej samej zasadzie w kolejnym polu tego typu”;s:12:”show_in_rest”;i:0;}

Coalitions – wrażenia z prototypu

Napoleon Bonaparte jest w Polsce postrzegany zdecydowanie pozytywnie. To w jego armii walczyli wielcy Polscy dowódcy, tacy jak generał Dąbrowski, czy marszałek Poniatowski. To wojsko Napoleona wyrzuciło Rosjan z Warszawy i to Bonaparte (w swojej nieskończonej łaskawości…) pozwolił na stworzenie niepodległego (powiedzmy) państwa polskiego, czyli Księstwa Warszawskiego. W pozostałych krajach Europy obraz Napoleona jest bliższy odczuciom budzonym przez pewnego austriackiego malarza. Jest on postrzegany jako najeźdźca, który chciał podbić ich państwa, zabrać im suwerenność. Naczelnym przeciwnikiem Francji w drugim tysiącleciu była Anglia, która w okresie wojen napoleońskich stworzyła szereg koalicji – głównie z państwami niemieckimi i carską Rosją – w celu powstrzymania Małego Kaprala (który tak naprawdę ani nie był niski ani nie był kapralem). Właśnie o tworzeniu takich sojuszy i wojnach przełomu osiemnastego i dziewiętnastego wieku opowiada nowy projekt Wydawnictwa Phalanx – Coalitions.
Czytaj dalej

Kamienna Mandala

Zacznę od przyznania się do pewnego braku w wiedzy ogólnej… Gdy pierwszy raz usłyszałem o Kamiennej Mandali, byłem pewien że chodzi o Mankalę i po raz kolejny otrzymamy jakiś wariant gry rodem z Afryki. Okazało się jednak, że sama Mandala to rodzaj wzoru popularnego w buddyzmie, a gra nijak nie przypomina wspomnianej Mankali. Mamy do czynienia z grą logiczną, która na pierwszy rzut oka kojarzyła mi się z Azulem, czy Reefem. Tutaj już żadnego błędu w skojarzeniach nie popełniłem, co potwierdza przypisanie gry do odpowiednich mechanik na stronie BGG. Przygotowany merytorycznie planowałem pełnoprawną recenzję Kamiennej Mandali. Niestety będą to pierwsze (i drugie i trzecie itd…) wrażenia, bo covidowa sytuacja w rodzinie nie pozwoliła nam ograć gry w szerszym składzie osobowym niż na dwóch graczy i tylko o takiej wersji gry jesteśmy w stanie cokolwiek rzetelnego napisać. Czytaj dalej

Dylematy Króla

Królowie to temat działający na wyobraźnię miłośników historii, książek i filmów. Człowiek rządzący losem tysięcy, czy milionów poddanych, którego każda decyzja mogła decydować o bogactwie lub ubóstwie mas. Taka władza niektórych fascynuje, a innych przeraża. Jednakże królowie nie rządzili samodzielnie. Za tak potężną osobą stała rada doradców, świetnie przedstawiona w sądzie Pieśni Lodu i Ognia, która nierzadko stanowiła prawdziwy ośrodek władzy w królestwie. W Dylematach Króla każdy z graczy weźmie udział w obradach takiej rady – i to takich trwające kilkaset lat. Czytaj dalej

APERIODYK#25 Przemyślenia na koniec stycznia

Jak wiecie w 2020 roku przemyślenia wrzucałem raczej raz na pół roku, zamiast zwyczajowych podsumowań co miesiąc. Powody wymieniłem w poprzednim aperiodyku, ale przede wszystkim – szczerze mówiąc nie było o czym pisać. Jakkolwiek pod względem covidowym to był szalony rok, to poza problemami transportowymi z Chin, raczej żadnego ważnego tematu nie ominąłem. Styczeń z kolei był miesiącem, w którym w nasz spokojny planszowy światek wpadły problemy pierwszego świata. Chciałbym napisać, że wjechały na białym koniu, ale chyba nie wypada… Czytaj dalej

Viticulture

W 2010 roku premierę miały dwie gry o wytwarzaniu wina. Ponieważ w tamtych czasach premiery nie były aż tak liczne, a i dostęp był do nich był bardziej utrudniony, to przywiezione z Essen przez kolegę Grand Cru ogrywaliśmy do przesytu. Z tego powodu nigdy nie zagrałem w Vinhos, a pojawienie się w 2013 roku Viticulture skwitowałem wzruszeniem ramion. Ile można grać w gry o tej samej tematyce? Od tego czasu nazwisko Jamey’ego Stegmaiera stało się rozpoznawalne dla każdego fana planszówek, a samo Viti pięło się coraz wyżej w rankingu BGG. Wraz z wydaniem polskiej wersji tego tytułu uznałem, że czas wrócić do sadzenia winogron i sprzedawania chętnym butelek wina. Czytaj dalej

Nova Luna – Kolejna odsłona Patchworka?

Uwe Rosenberg to autor, którego nie trzeba przedstawiać fanom planszówek. Ma na koncie 30 tytułów, które sygnuje swym nazwiskiem. Bardziej zaawansowani eurogracze z pewnością słyszeli o jego Agricoli, czy Kawernie. Fani lżejszych tytułów pewnie spotkali na swej drodze, którąś z odsłon Patchworka – gry o szyciu kołderki. Ta, już dość liczna rodzina gier kafelkowych, wzbogaciła się o kolejnego członka – Novą Lunę od Lucky Duck Games. Czy warto po nią sięgnąć? Czytaj dalej

uKaimady – #4 – trzy tytuły od FoxGames

W kolejnym odcinku podcastu, nadrabiamy zaległości związane z tytułami FoxGames. Lisy wysłały nam do ogrania dodatek Wielka Pętla: Meteo, książkę z zagadkami Dziennik 29 Przebudzenie, a także pełnoprawną grę planszową autorstwa Martina Wallace’a – Londyn. Wszystkie trzy gry były ważnymi premierami w katalogu wydawniczym Foxa, a teraz możecie dowiedzieć się co o nich sądzimy. Czytaj dalej

Domination – wrażenia z prototypu

22. czerwca 1941 roku rozpoczęła się jedna z najważniejszych operacji w historii wojskowości, czyli Barbarossa – atak III Rzeszy na Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich. Niedawno publikowałem wrażenia z ogrywania prototypu gry Phalanx traktującej o tych wydarzeniach, czyli Wyścigu do Moskwy. Dziś, w rocznicę rozpoczęcia Barbarossy, to samo wydawnictwo startuje na Kickstarterze z kampanią kolejnej drugowojennej gry planszowej – Domination. Jest to odnowiona i poprawiona wersja Mini WWII, czyli równie świetnego, co wadliwego przedstawiciela tajwańskich gier wojennych. Phalanx zdecydował się wziąć go na swój warsztat i oszlifować ten azjatycki diament. Czytaj dalej

Die Macher – pierwsze wrażenia

10 maja w Polsce miały się odbyć wybory prezydenckie. W momencie pisania tekstu wydawało się, że nie dojdą one w bieżącym miesiącu do skutku. Dzięki pracy Wydawnictwa Portal mieliśmy jednak możliwość wziąć udział w wyborach parlamentarnych w Niemczech. Nawet nie trzeba było posiadać obywatelstwa naszego zachodniego sąsiada! Czytaj dalej